niedziela, 23 czerwca 2013

Chciałabym czasem cofnąć czas i zapomnieć o niektórych sprawach wymazać to czego nie chcę pamiętać a przypomnieć sobie coś innego...
Sama nie wiem czego chce nie wiem co czuje nie wiem nic...


wtorek, 16 kwietnia 2013

14.

Lubię się uśmiechać. Jestem raczej radosną dziewczyną która stara się żeby jej życie było wspaniałe. Ale przychodzą takie momenty w których nie wyrabiam wtedy uśmiech znika z twarzy. Mam za dużą wyobraźnię i często przez nią mam momenty totalnego załamania. Boję się też przyszłości tego co nadejdzie ale z drugiej strony jestem ciekawa co przyniesie mi los. Aktualnie jestem na życiowym zakręcie a może nawet na skrzyżowaniu... przede mną wiele dróg ale wybrać muszę jedną i mam tylko jedną szanse na poprawny wybór w życiu nie można składać reklamacji i wycofywać się z tego w co się już weszło.



13.

Chce żebyś został chce żebyś już zawsze był przy mnie . Nie proszę o wiele... Chce tylko żebyś zatrzymał się na chwilę przy mnie przytulił mnie najmocniej jak potrafisz i chce żebyś powiedział że jestem WYJĄTKOWA że KOCHASZ MNIE TAKĄ JAKĄ JESTEM. Chcę tylko tyle ... jestem dziewczyną zagubioną w tym ogromnym świecie szukam miejsca na ziemi gdzie mogłabym się schronić przed całym złem które mnie otacza ale może nie wiesz ale w twoich ramionach czuję się najbezpieczniej na świecie... Gdy wtulam się w twoje ramiona wszystko znika każda obawa pęka jak bańka mydlana. Wtedy nic się nie liczy jestem tylko ja i ty. Uzależniłam się od ciebie.



12.


To już nie jest ten sam uśmiech który pojawiał się u niego kilka miesięcy temu na przerwie to już nie te same błękitne oczy które uważam za jedne z piękniejszych... Szczerze z ręka na sercu mogę się przyznać że przywiązałam się do tego jego uśmiechu i roześmianych oczu. Przyjaciółki mówiły że ''takie uśmiechanie się nie jest normalne'' a ja .!? Też tak myślałam bo nie widziałam w szkole nikogo kto by się tak szerzył do siebie. Ale to było kiedyś to było dawno. Teraz jest teraz i wszystko się zmieniło... Siedzie przed komputerem i włączam piosenki przy których zaczynam myśleć co zrobiłam nie tak dlaczego już nie jest tak jak było... Nie odpowiem na te pytania bo nie znam odpowiedzi... A to wszystko będzie mnie dręczyć uwierać w środku w głowie będzie cały czas rodzić się pytanie Dlaczego .!? Jestem osobą przywiązującą się zbyt szybko a jak się przywiązuje to nie na miesiąc tydzień jeden dzień tylko na długoo i to bardzo długo. Każde wspomnienie związane z nim powraca każdy jego uśmiech rozmowa wszystko co z nim związane... Może to głupie ale taka już jestem... Mimo tego że wiem że nic z tego nie wyjdzie to nadal się łudzę nadal wyobrażam sobie rzeczy które nigdy nie nadejdą. Proszę tylko o jedno chce być szczęśliwa.



czwartek, 21 lutego 2013

11.

Fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuck! To jedyne co przychodzi mi dzisiaj na myśl i wspaniale wyraża to co czuje. Dzień dobry Dobranoc Dziękuje.


sobota, 9 lutego 2013

10.

Jestem trochę zagubiona w tym wielkim świecie czuję się jak maleństwo którego nikt nie zauważa...Przyznam się że przeraża mnie trochę ten świat i przerasta mnie...Boję się tego że w końcu ktoś mnie nie zauważy w ogóle i rozdepta mnie jak karalucha. Gdy niczego nie ogarniam uciekam w mój świat w którym czuje się bezpiecznie i gdzie jest mi dobrze ... W tym realnym świcie często nie daję sobie rady z problemami muszę w nim dokonywać wyborów które zadecydują o mojej przyszłości o moim życiu. Czasem najłatwiejszy problem jest dla mnie nie do rozwiązania nie do pokonania każdy sobie myśli że to banał że wystarczy zrobić taki i tak powiedzieć to i to ale to on tak myśli i to nie jest jego problem ale twój...I wtedy uciekam do kolorowego pięknego świata mojej wyobraźni w nim żądze ja to ja w nim ranie ludzi i to jestem Królową Wszechświata ^ ^


You be my valentine .? 9.

Miłość jest wszędzie gdzie się nie obejrzę widzę serduszka miś dużo różu czerwieni i cała reszta mdłych słodkich doprowadzających do wymiotów rzeczy...Jak cieszę się że walentynki spędzę w domu ponieważ ferie w ten dzień nie będę wychodzić z domu odetnę się do świata włożę słuchawki w uszy i zatracę się w piosenkach SOAD...Pewnie każdy pomyśli pisze tak bo jest sama blahblahblah...ale to nie tak. Od zawsze uważałam to święto za bezsensowne no bo jeśli się kogoś kocha jeśli się z kimś jest to przecież miłość można okazać każdego dnia najmniejszym gestem jednym spojrzeniem i tymi dwoma słowami na które tak czekamy...Pamiętam jak w podstawówce wysłałam chłopakowi walentynkę a on dostał ich chyba z 12859486 i powiedział do kolegi ''No teraz będę miał czym palić w piecu'' i w tym momencie zabolało mnie moje małe serduszko i już nigdy więcej nie wysłałam nikomu walentynki i coś czuje że już nigdy tego nie zrobię bo po co .?! Do mdłości doprowadzają mnie te pary które idą ulicą i patrzą na siebie jak by się nie widzieli 100lat ich usta zamieniają się w pijawki które zamiast wysysać krew wzajemnie wymieniają się zarazkami tak tak wiem zakochani blablabla ale no prosze was idźcie być zakochani gdzie indziej ; )